Dziś w roli głównej druciane szaleństwo, które pochłania mnie bez reszty. Len i drut czyli kolejny mix stylu i faktury .To jedna z wielu propozycji, którą chciałabym się z Wami podzielić. Biżuteria zdecydowanie dla odważnych kobiet .Czekam na Wasze uwagi i bardzo dziękuję wszystkim tym, którzy obserwują moje poczynania, odwiedzają mojego bloga i zostawiają ślad w postaci komentarzy.
Bardzo ciekawe te bransoletki, i chyba masz rację, są one dla odważnych kobiet. Zresztą co ja Dorotko mówię, wszystkie jesteśmy odważne :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Dorota.
witam , miło mi że się podobają , zdjęcia chyba mało udane bo są to akurat naszyjniki ale jak coś bransoletki też tworzę.
UsuńRzeczywiście; dla odważnych ;) Na sam widok drucików gryzie mnie w szyję ;) ;) ;) Jednak połączenia lnu z drucikiem wspaniałe. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńśliczne druciaki bardzo mi się podobają.
OdpowiedzUsuńDorotko jeśli mogę ci doradzić to dodaj gadżet obserwatorzy.W ten sposób Będzie można śledzić twoje poczynania na bieżąco. Pozdrawiam bardzo serdecznie Emila